Zwierzęta towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów: począwszy od prehistorii, kiedy to były głównie źródłem pokarmu i ubioru, poprzez kolejne lata, kiedy to obszary ich wykorzystania przez człowieka rozszerzały się do kolejnych funkcji. I tak przez wieki zwierzęta służyły nam swoją pracą i towarzystwem, były obiektami kultu czy ofiarami obrzędów religijnych, aż do czasów nowożytnych, gdzie dodatkowo stały się narzędziem pomocnym w badaniach naukowych. Przez te wszystkie lata zmieniało się stopniowo również podejście do traktowania zwierząt przez ludzi. Pierwsze tezy dotyczące przysługujących zwierzętom praw pojawiły się w XIX w., ale szczególny przełom w tym temacie nastąpił w XX wieku, kiedy głosy o prawa zwierząt i ich humanitarne traktowanie zyskały szerokie uznanie wśród społeczeństw.
W obecnych czasach wykorzystanie zwierząt przez człowieka dotyczy głównie ich hodowli w celach konsumpcyjnych. Jednak wydaje się, że najwięcej kontrowersji wzbudza użycie zwierząt w badaniach naukowych czy testach wymaganych w produkcji, chociaż szacuje się, że eksperymenty to zaledwie marginalny, stanowiący poniżej 0,1% udział w użytkowaniu zwierząt przez człowieka. Oczywiście słusznym wydaje się być walka o każde bezcelowo poświęcone istnienie, jednak ocena, czy cele te faktycznie są nieuzasadnione często bywa niekompletna lub wręcz nieprawdziwa, podszyta emocjami, a nie rzetelną, merytoryczną argumentacją.